O tym, że wilgoć w połączeniu z odpowiednią temperaturą i brakiem wentylacji oznacza obecność grzyba na ścianach, wiedzą wszyscy zainteresowani. Jednak sama świadomość zagrożenia nie wystarczy, by właściwie postępować. Czy na pewno robimy wszystko, by ustrzec się pleśni na ścianach? Czy zadawaliśmy sobie kiedyś pytanie, dlaczego na łyżeczce widać ślad po naszym oddechu, a nie ma go na zwykłym kawałku drewna? I dlaczego łyżeczka przypomina tym samym szybę, na której najlepiej widać ślad wydmuchanej przez nas pary wodnej? Zarówno metal, jak i szyba mają niższą temperaturę niż powietrze z naszych płuc i co więcej – nie wchłaniają wody, która tym samym osadza się na obu powierzchniach. Ale czy to ma cokolwiek wspólnego z zagrzybioną ścianą? Ma, i to bardzo wiele. Sposób na niezaplanowaną hodowlę Para wodna ma tę właściwość, że lubi miejsca zimne, takie jak powyższe łyżeczka czy okno....